Cała historia zaczęła się od przyjęcia urodzinowego na jego cześć, i co za tym idzie, całej tej otoczki towarzyskiej towarzyszącej temu wydarzeniu. Na przyjęciu, oprócz zaproszonych specjalnie na tą okazję gości, pojawili się też fotoreporterzy, licząc na ciekawe ujęcia.
Dziś możemy smiało stwierdzić, że jednemu z nich to się doprawdy udało.
Zdjęcie zrobione przez Arthura Sasse to jeden z najbardziej rozpoznawalnych portretów w historii.
Samo zdjęcie zostało wykadrowane przez Noblistę, a oryginalna fotografia pokazuje Einsteina z małżeństwem Aydelotte w samochodzie.
Eistein, który nie lubił publicznych przyjęć i wielokrotnych próśb o kolejny uśmiech, pokazał fotoreporterowi język zamiast uśmiechu, tym samym przyczyniając się do powiększenia zawartości portfela Arthura Sasse o 75 tys. dolarów. Taką właśnie cenę dostał za zdjęcie, które sprzedał w 2009 roku.
tak więc nigdy nie wiadomo która z waszych fotografii może okazać się tą jedyną i niepowtarzalną.
Poniżej oryginalne zdjęcie Arthura Sasse
Tutaj mamy moment przed….
