Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się zasiąść przed ekranem z myślą, że obejrzysz tylko jeden odcinek… a potem ocknąć się o świcie po całonocnym maratonie? Gratulacje, właśnie zostałeś wciągnięty w sidła binge watchingu! Tak, to uzależnienie, które pochłania nas bez reszty. Jeśli spędzasz godziny dziennie na oglądaniu seriali, może czas przyjrzeć się temu bliżej?
Kiedyś to było!
Pamiętasz te czasy, pod warunkeim, ze masz odpowiedni PESEL :), kiedy na nowy odcinek ulubionego serialu trzeba było czekać cały tydzień, a czasem i dłużej? Czysta tortura! Dziś nie musisz się już tak męczyć. Wystarczy, że włączysz dowolną platformę streamingową i masz cały sezon w zasięgu ręki. Tylko wtedy oglądanie seriali może stać się problemem, a nie rozrywką?
Binge watching – co to właściwie jest?
Jeśli zastanawiasz się, dlaczego wszyscy mówią o binge watchingu, to już tłumaczę. Binge watching to nic innego jak maratony filmowe i serialowe, które trwają godzinami. Potrafisz wciągnąć się tak mocno, że zanim się obejrzysz, przesiedziałeś przed ekranem pół dnia. W 2013 roku przeprowadzono badanie, które pokazało, że dla większości ludzi to świetny sposób na relaks po pracy. No bo jak tu się nie zrelaksować, kiedy można od razu zobaczyć, co stanie się z bohaterami, zamiast czekać do przyszłego tygodnia?
Uzależnienie od seriali – kiedy hobby staje się problemem?
Wraz z rozwojem platform streamingowych jak Netflix czy HBO, binge watching stał się powszechny. Dzięki nim możesz oglądać, co chcesz i kiedy chcesz, a programów jest tyle, że prędzej zabraknie Ci życia niż seriali do obejrzenia. Wciągające fabuły, niesamowite efekty wizualne, świetne historie – to wszystko kusi i uzależnia. Ale jak się z tego wyplątać, kiedy już tkwisz po uszy?
Binge watching – psychologiczny dylemat
No dobrze, a co na to psychologia? Czy takie maratony serialowe są niebezpieczne? Specjalista terapii uzależnień, R. Rejniak, uspokaja: nie zawsze. Większość ludzi potrafi oglądać z umiarem. Jednak osoby ze skłonnościami do uzależnień mogą wpaść w tę pułapkę i przestać kontrolować swoje maratony.
Kiedy binge watching robi się niebezpieczny?
Niepokój powinien Cię ogarnąć, gdy zauważysz, że seriale zaczynają rządzić Twoim życiem. Kiedy tracisz kontrolę nad czasem, który im poświęcasz, i unikasz pracy, szkoły czy spotkań towarzyskich, by obejrzeć kolejny odcinek – to już jest sygnał alarmowy. Kiedy Twoja irytacja rośnie, bo ktoś przeszkodził Ci w trakcie oglądania, albo kiedy kończy się sezon i czujesz się jak po rozstaniu – to kolejny znak, że coś jest nie tak.
Syndromy uzależnienia – co robić?
Jeśli zaczynasz zaniedbywać swoje życie poza ekranem, izolujesz się od bliskich, przestajesz dbać o siebie i spędzasz przed telewizorem całe dnie – czas na przerwę. Odstaw pilota, wyłącz ekran i wyjdź na zewnątrz. Świat nie kończy się na kolejnym odcinku, a życie ma więcej do zaoferowania niż tylko seriale.