Chiński pokój – Metafora naszej egzystencji
Cóż za piękna metafora ludzkiej egzystencji! Urzędnik nieświadomy tego, co otrzymuje , co rysuje (robi) i jakie to ma znaczenie – czy to nie brzmi znajomo? Wielu funkcjonuje jak owi urzędnicy, odpowiadając na bodźce zgodnie z pewnymi regułami, które przyjęliśmy bezrefleksyjnie. Jest takie mądre słowo – introjekcje – to słowo klucz. Wchłaniamy informacje z zewnątrz i utrwalamy je w naszych umysłach, bez analizy, bez zrozumienia, dlaczego tak właśnie jest. Żyjemy w swoich chińskich pokojach, nie zdając sobie sprawy z faktu, że świat poza nimi istnieje.
Pułapka komfortu: Powtarzanie tych samych wzorców i rytuałów
I jakże trudno jest wyjść z tej pułapki! To wymaga wysiłku, samorefleksji, czasem nawet cierpienia. Lepiej przecież po prostu pozostać w swoim wygodnym, ale ograniczonym świecie, powtarzając te same wzorce i rytuały, bez próby zrozumienia, co za nimi stoi. Cóż za wspaniałe życie – po prostu reagując na znaki, jak urzędnik w chińskim pokoju, nie myśląc o tym, co się dzieje naprawdę. Strefa komfortu, z której nie zamierzamy nawet na chwilę wyjść, bo to może być bolesne.
Wyjście z chińskiego pokoju: Próba zrozumienia i rozwoju
Ale czy nie o to właśnie chodzi? Czy nie odczuwacie czasem potrzeby wyjścia, refleksji, zrozumienia? Czy nie powinniśmy próbować wyjść z naszych chińskich pokojów, aby odkryć to, co naprawdę jest ważne i wartościowe w naszym życiu? Dlaczego powtarzać te same błędy i omyłki, kiedy możemy próbować zrozumieć i rozwijać się jako ludzie?
Więc wyjdźmy z naszych chińskich pokojów! Nie bójmy się eksplorować, odkrywać i uczyć się. Bo jak ktoś kiedyś powiedział: „Nie bój się pójść po nowej drodze, bo tam, gdzie nie ma drogi, może czekać na Ciebie niespodzianka”.
Chiński pokój w Wikipedii – zobacz
Radio Awangarda: Miejsce dla tych, którzy opuszczają chiński pokój
Może to właśnie w Radiu Awangarda znajdzie się miejsce dla tych, którzy, choćby na chwilę, zdecydują się opuścić chiński pokój.
Zapraszam wszystkich globtroterów, którzy podążają nienazwanymi ścieżkami wyobraźni, do wspólnej wędrówki!
Nie chcecie chyba przesiedzieć całego życia w „chińskim pokoju” 🙂 Może warto pomyśleć o tym w wolnej chwili.
Wyjaśnienie pojęcia znajdziecie w tym filmiku