Zapraszam do przeczytania kilku słów o „Dziewczynach z Dubaju”.
O aferze związanej z wyjazdami modelek by oddawać swoje ciała na pewno słyszało wiele osób. By zarabiać w ten sposób wyjeżdżały nie tylko biedne dziewczyny pragnące luksusu, ale też celebrytki przyzwyczajone do życia, jak to się mówi, na poziomie. Wierzyć się nie chce ile płacono za nie te kilka lat temu- dzięki takiej jednej podróży można było kupić mieszkania (rzadko bo rzadko, ale jednak).
Piotr Krysiak wykonał niesamowitą robotę. Jestem pod wrażeniem jego rzetelności, pracy, którą wykonał w swoim dziennikarskim śledztwie. Jak już pisałam- od podszewki pokazuje, jak wyglądał seks biznes, świat celebrytek i zwykłych dziewczyn pragnących życiowej zmiany, szybkiego i prostego zarobku. Autor pokazuje również jak wiele pieniędzy przechodziło przez ręce sutenerek, jak werbowały młode i piękne modelki. Jak w skrócie wyglądał ten proceder? Dziewczyny wyszukiwano poprzez portal „Nasza Klasa” (wtedy jeszcze Facebook nie był głównym medium społecznościowym), werbowano też znajome modelek, które wyjeżdżały wcześniej.
Jeśli choć trochę Was zainteresowało to, o czym pisałam wyżej-zachęcam do przeczytania książki.
Czy to bestseller? Dla mnie- tak, jaka jest Wasza opinia? To przerażająca lektura- łatwy zarobek kusi, a proceder handlu żywym towarem przeraża.
„Dziewczyny.. ” z trudem odkładałam…
Recenzja: Małgorzata Łaziuk.