Słuchaj nas online

Informacje | Kultura | Rozrywka | Nauka

Kalejdoskop #63

Więcej od tego autora

Czas czytania: < 1 minuty

Jeśli w poniedziałkowy wieczór ominęła Was audycja „Kalejdoskop” w Radiu Awangarda, to cóż… przegapiliście prawdziwy rollercoaster! Ale spokojnie, już Wam streszczam, żebyście wiedzieli, co straciliście – i następnym razem nie ryzykowali podobnego błędu.

Zacząłem delikatnie – od porannych rytuałów. Bo wiecie, jak zaczynacie dzień, tak go kończycie. A jeśli Wasze poranki zaczynają się od odruchowego sięgnięcia po telefon, to… nie jest dobrze. Propozycja? Zacząć dzień od świeżego powietrza, medytacji albo chociaż od solidnego śniadania. Choć ja osobiście jestem za tym ostatnim – życie jest wystarczająco trudne, żeby jeszcze biegać z pustym żołądkiem 🙂

Potem wziąłem na warsztat styl życia – minimalizm kontra maksymalizm. Jesteście tymi, którzy lubią porządek i ascezę, czy raczej otaczacie się przedmiotami w twórczym chaosie? Cóż, ja sam chyba skłaniam się ku tej drugiej opcji – choć odnalezienie czegoś w stercie książek bywa wyzwaniem godnym detektywa, za to jest to świetna okazja do treningu mózgu!

A potem… przyszedł czas na prawdziwą jazdę bez trzymanki. Film „Emilia Pérez”. Niby musical, niby dramat, niby coś o gangach narkotykowych, ale wyszło… No właśnie, nie jestem pewien, co. Wyobraźcie sobie film nakręcony o Meksyku przez kogoś, kto nie zna ich kultury, nie zna języka i stwierdził, że to nieistotne. Cóż, ja miałem wrażenie, że albo ja zwariowałem, albo świat filmowy. I niestety, nie byłem jedyny.

Podsumowując – jeśli chcecie usłyszeć o porannych rytuałach, minimalizmie, maksymalizmie, złych filmach i dobrych piosenkach, to zapraszam do odsłuchu! A jeśli przegapiliście tę audycję i nie chce się Wam jej odsłuchiwać – cóż, macie nauczkę 😛

Koniecznie przeczytaj

Najnowsze