Dzisiaj chcę Wam przedstawić kilka nadchodzących filmowych propozycji, które już wkrótce zagoszczą na dużych ekranach. Przygotujcie się na emocjonujące historie, które zapadną Wam w pamięć na długo!
Na początek „Minghun” w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego, który po sukcesie „Ostatniej rodziny” i „Króla” wraca z filmem, który z pewnością poruszy nasze serca. W głównej roli Marcina Dorocińskiego zobaczymy jako Jurka – mężczyznę, który po stracie córek odbywa emocjonalną podróż, by wyprawić chiński rytuał „minghun”. To będzie film o radzeniu sobie z traumą i wyjątkowej relacji międzykulturowej. Nie mogę się doczekać!
Z kolei „Supersiostry”, który wejdzie na ekrany 10 maja, to coś dla fanów science fiction i tych, którzy pokochali „Stranger Things”. W tym polskim filmie poznajemy nastoletnią Alę i jej dotąd nieznaną siostrę Lenę – obie obdarzone supermocami. Fabuła przenosi nas do lat 90., a myśl o tajnych służbach polujących na dziewczyny sprawia, że już teraz jestem zaintrygowany tym, co twórcy dla nas przygotowali.
11 października to data premiery „Kuleja” Xawerego Żuławskiego. Film ten to biografia legendarnego boksera Jerzego Kuleja, który zdobył złoto olimpijskie w Tokio i Meksyku. Tomasz Włosok wciela się w postać sportowca, a Michalina Olszańska gra jego żonę Helenę. Zapowiada się prawdziwa uczta dla miłośników sportowych emocji i dramatów biograficznych.
„Simona Kossak” Adriana Panka z pewnością będzie filmem wyjątkowym. Premiera zaplanowana jest na 15 listopada. Historia znanej badaczki przyrody i niezwykłej kobiety, która wybrała życie w puszczy zamiast krakowskich salonów, obiecuję być inspirująca. Sandra Drzymalska w roli głównej to gwarancja mocnych wrażeń.
Na koniec „Kolory zła. Czerwień”, kolejna adaptacja kryminału, która trafi do nas dzięki Netflixowi i Adrianowi Pankowi w 2024 roku. Maja Ostaszewska i Jakub Gierszał w filmie, który rozpoczyna się od tajemniczej zbrodni w Sopocie lat 90., zapowiadają kryminalne zagadki najwyższej próby.
Jak widzicie, przed nami wiele ciekawych premier. Polskie kino rośnie w siłę i przekonuje do siebie coraz szerszą publiczność. Nie mogę się doczekać, kiedy wszystkie te historie ożyją na srebrnym ekranie. A Wy na który film czekacie najbardziej?
Do zobaczenia w kinie!