Dziś zabieram was w podróż do przeszłości, ale bez maszyny czasu – tylko z odrobiną nostalgii.
Janosik
Zacznijmy od Marka Perepeczki, urodzonego 3 kwietnia 1942 roku w Warszawie, który był aktorem uniwersalnym i potrafił wcielić się w każdą rolę, a jednak najbardziej zapadł nam w pamięć jako nieustraszony i czarujący – szczególnie panie – Janosik. Perepeczko miał w swoim repertuarze wiele różnorodnych ról – od dramatów po komedie. Tutaj mógłbym wypisać długą listę… Najlepiej będzie, jak podam link do pełnej filmografi Marka Perepeczki: https://www.filmweb.pl/person/Marek+Perepeczko-426/filmography Każdy znajdzie swojego faworyta wśród jego filmów, nawet jeśli to tylko epizod, prawda?
Artysta, żołnierz, podróżnik
Teraz przeskoczmy do 3 kwietnia 1896 roku i wybierzmy się do Pragi, aby świętować 128. urodziny Józefa Czapskiego – człowieka-orkiestry: malarza, pisarza, krytyka. Nie dość, że miał talent do sztuki, to jeszcze niesamowity życiorys. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, był więźniem sowieckich łagrów, a na koniec jeszcze zasilił szeregi Armii Andersa. Jakby nie patrzeć, miał co opowiadać. Najlepszym przykładem jest książka „Na nieludzkiej ziemi”. Więc, jeśli kiedyś będziesz w Pradze, koniecznie odwiedź ulicę Nerudovą. Tam, spacerując od zamku na Hradczanach do mostu Karola, możesz natknąć się na tablicę pamiątkową Czapskiego.
Idąc ulicą Nerudovą, szukaj ambasady Włoch i włoskiej flagi – to tam nasz Józef zaczął swoją przygodę z życiem. A jeśli zobaczysz flagę Rumunii, to wiedz, że to już za daleko, bo to już ambasada Rumunii 🙂
Nie zapomnij aparatu, bo te uliczki mają w sobie magię, która warto uchwycić! Dla inspiracji pokażę wam kilka zdjęć 🙂
A teraz… niespodzianka! W Pradze znajdziecie również inna tablicę – Fryderyka Chopina. Tu jednak nie podam namiarów i będziecie musieli sami odnaleźć, a podpowiem tylko: nie jest to takie trudne 🙂