Książkę „Wałkowanie Ameryki” kupiłam już jakiś czas temu , odkurzyłam i postanowiłam w końcu przeczytać, kierując się ciekawością ponieważ mieszkam obecnie w USA, i chciałam się przekonać w jakiej mierze opinia autora pokrywa się z moimi odczuciami, poglądami i …życiem w tym kraju.
Książka odpowiada na główne pytania jakie zadają sobie Europejczycy: “Jakie są Stany Zjednoczone?”, “Jak się tu żyje statystycznemu John’owi Smith?”, “Dlaczego jest tak wielkie poparcie dla broni?” czy też “Skąd taka ogromna miłość do swojego kraju i przekonanie o wyjątkowości?”.Lektura Wałkowanie Ameryki, to wielka przyjemność czytania. Nie ma tu ocen czy opinii o tym kraju, a jedynie w bardzo rzetelny sposób przedstawione obserwacje i fakty. Autor doskonale pokazuje i tłumaczy, dlaczego niektóre “polskie afery” wywołane nietaktem Amerykanów to tylko szum naszych mediów, a nie prawdziwe i celowe działania amerykańskich polityków.
Tak więc, reasumując: Ameryka z perspektywy Wałkuskiego- polskiego korespondenta polskiego radia, jest prawie taka jak opisuje. Pisze dość praktycznie o wszystkim po trochu- opisuje zwyczaje, zachowania, systemy, sprawdza tez prawdziwosc stereotypow jakie są na temat amerykanów. Te tabelki wyliczanki mogą być i męczące dla czytelnika, ale są prawdziwe.Bardzo ciekawe jest jego postrzeganie ludzi, chociaż nie do końca (być może tylko dlatego, że przyszło mi żyć w Ameryce, potrafię się zgodzić. Jednakże, polecam z calego serca, bo książka ma raczej pozytywny wydzwiek porównując do innych, ktore mialam okazje czytać z tej tematyki. Okazuję się również, że tylko my Polacy (przepraszam) myślimy, że wszyscy powinni wiedzieć o każdej naszej, nawet najdrobniejszej uroczystości, czy rocznicy oczekując życzeń i listów. W Ameryce tak nie jest ….
Uważam, że każda osoba wyjeżdżająca na dłużej do USA powinna przed wyjazdem ją przeczytać. Pomoże ona zrozumieć mentalność miejscowych oraz realia życia w tym olbrzymim i ciekawym kraju, zamieszkiwanym przez bardzo różnych ludzi.
Milego … wałkowania : )