Odstawiły szydełka i chwyciły za… długopisy!

Centrum Koronki Koniakowskiej jako skryptorium? Oczywiście 🙂 Tak przepisywały „Pana Tadeusza” koniakowskie koronczarki!

Dzisiaj mistrzynie koronkowej roboty zgodziły się zamienić narzędzia i zamiast szydełkować, pisały. Każda jedną stronę „Pana Tadeusza”. Skupienie, jakie temu towarzyszyło, było niesamowite! Czasem moglibyście usłyszeć latającą muchę, gdyby nie to, że mamy zimę. Oczywiście był też czas na radosny komentarz a zmęczone dłonie, zaraz po pisaniu, sięgnęły po pączki – przecież dziś tłusty czwartek i nawet Mickiewicz nie był w stanie zakłócić corocznego obowiązku obdarowywania siebie kaloriami 🙂

Przeczytaj również: Pisanie Pana Tadeusza

Najmłodsza z piszących – Helena – też miała swoje pięć minut. Kiedyś może zaglądnie do księgi i zobaczy, jak młoda Helenka pisała „Pana Tadeusza”.
Zresztą, wszyscy piszący będą mieli okazję zobaczyć swoją stronę w Naszej księdze.

To jeszcze nie koniec – spotykamy się we wtorek 21 lutego o godzinie 17:00 w muzeum „Na Grapie”

Dziś tylko kilka zdjęć z Koniakowa i czekajcie cierpliwie na materiał filmowy 🙂

Tak zaczynaliśmy przepisywanie Pana Tadeusza

Teraz rzecz bardzo ważna – wszyscy, którzy jeszcze nie przesłali swoich przepisanych stron, mogą je oddawać również w Centrum Koronki Koniakowskiej.
Będziecie mieli bliżej 🙂