Oskar Schindler – człowiek, który pokazał, że nawet w piekle można znaleźć miejsce na odruch serca (ur. 28 kwietnia 1908 w Svitavach, zm. 9 października 1974 w Hildesheimie)
W świecie, w którym człowieczeństwo wyparowało szybciej niż woda z gotującego się garnka, Oskar Schindler zrobił coś, co wydawało się kompletnie szalone: postanowił być człowiekiem, kiedy bycie człowiekiem było najtrudniejsze.
Urodził się w 1908 roku w Austro-Węgrzech, w dzisiejszych Czechach. Z zawodu przedsiębiorca, z charakteru – na początku raczej cwaniak niż bohater. Ale – jak pokazuje jego historia – czasem najbardziej nieoczekiwani ludzie robią rzeczy największe.
Od spryciarza do wybawcy – bo życie pisze scenariusze lepsze niż Hollywood
Na początku II wojny światowej Schindler był typowym przykładem człowieka, który umiał ustawić się w trudnych czasach. Kupił fabrykę naczyń emaliowanych w Krakowie (tak, w Krakowie) i dzięki kontaktom wśród nazistowskich oficjeli robił interesy aż miło.
Ale coś poszło nie tak… albo – właściwie – poszło bardzo dobrze. Bo Schindler zobaczył, że za numerami na rękawach, za sztywnymi marszami i wywózkami do obozów stoją żywi ludzie. I wtedy, zamiast jak wielu innych patrzeć w drugą stronę, zaczął działać.
Lista, która ocaliła życie ponad tysiąca ludzi
Schindler użył swojego majątku, wpływów i olbrzymiego ryzyka osobistego, aby uratować ponad 1100 Żydów, zatrudniając ich w swojej fabryce jako „niezbędnych pracowników przemysłowych”.
To właśnie wtedy powstała słynna „Lista Schindlera” – spis ludzi, których udało mu się wyciągnąć spod pewnej śmierci w obozach zagłady.
Czy musiał to robić? Nie.
Czy ryzykował własne życie? Absolutnie.
Czy zmienił historię tych ludzi na zawsze? Bez dwóch zdań.
W czasach, gdy jedno „nie” mogło kosztować życie, Schindler mówił „tak” – dla życia, dla godności, dla człowieczeństwa.
Ciekawostki o Oskarze Schindlerze, które pokazują, że bohaterowie nie muszą być święci
- Był człowiekiem pełnym sprzeczności – lubił luksus, przyjęcia, a jednocześnie potrafił wydać ostatni grosz na uratowanie kolejnej osoby.
- Po wojnie nie został milionerem ani celebrytą – wręcz przeciwnie, żył skromnie i przez długi czas w zapomnieniu.
- Dopiero w latach 60. Izrael uhonorował go tytułem „Sprawiedliwego wśród Narodów Świata”.
- Został pochowany w Jerozolimie, wśród ludzi, których uratował – to chyba najpiękniejszy pomnik, jaki można sobie wyobrazić.
- Steven Spielberg nakręcił o nim oscarowy film „Lista Schindlera”, który przypomniał światu tę niezwykłą historię.
Oskar Schindler – człowiek, który nie musiał, a jednak wybrał człowieczeństwo
Nie był świętym, nie był idealny, nie był nawet typowym kandydatem na bohatera. Ale właśnie dlatego jego historia tak porusza. Bo Schindler był jednym z nas – człowiekiem z wadami, który w najgorszym możliwym czasie podjął najlepszą możliwą decyzję.
I dzięki temu pokazał, że nawet w najbardziej mrocznych chwilach zawsze można wybrać dobro.
