Może zabrzmi to dziwnie, ale ostatnio zastanawiałem się 🙂 nad tym, jak często nasze smartfony bombardują nas alertami pogodowymi. Pewnie doskonale znacie to uczucie, kiedy aplikacja z krzykliwym „UWAGA!” zapowiada deszcz, a potem nic się nie dzieje. A my przez te fałszywe alermy stajemy się coraz bardziej sceptyczni wobec tych ostrzeżeń. Pomimo całej tej technologii ciągle zdarza się tak, że mokniemy bez parasola albo zostajemy w domu na próżno, bo pogoda postanowiła zrobić nam psikusa. Czasami zastanawiam się, czy te wszystkie nowoczesne systemy ostrzegawcze nie są równie zawodne, jak starożytne przepowiednie 🙂
Kiedy spojrzymy wstecz na historię ludzkości, zobaczymy, że ostrzeżenia o nadchodzących katastrofach nie są niczym nowym. Pamiętacie opowieści o potopach z różnych kultur? To takie starożytne alerty, które miały nas ostrzec przed nadchodzącym zagrożeniem. Niektórzy usłuchali, jak biblijny Noe, który zbudował arkę, czy sumeryjski Utnapisztim, który też miał swoją łódź i przetrwali. A reszta? Cóż, reszta zginęła.
Bardziej dociekliwych proponuje 10 mitów z potopem w roli głównej:
- Biblijny potop Noego – Opowieść z Księgi Rodzaju w Biblii o Noem, który zbudował arkę, aby ocalić swoją rodzinę i zwierzęta przed potopem zesłanym przez Boga.
- Epos o Gilgameszu – Sumeriańska opowieść, gdzie bohater Utnapisztim buduje arkę, aby ocalić życie na Ziemi przed wielkim potopem.
- Hinduska opowieść o Manu – Mit, w którym Manu zostaje ostrzeżony przez rybę o nadchodzącym potopie i buduje statek, aby przetrwać.
- Grecka opowieść o Deukalionie i Pyrze – Deukalion i jego żona Pyrrha zostają ostrzeżeni o potopie przez Zeusa i budują skrzynię, aby przeżyć.
- Nordycki mit o Bergelmirze – Opowieść o gigantach, gdzie Bergelmir i jego żona przetrwali potop na łodzi.
- Mitologia chińska – Historia Wielkiego Yu, który opanował wielką powódź poprzez inżynieryjne prace irygacyjne.
- Mity rdzennych ludów Ameryki Północnej – Opowieści o potopie, takie jak te z plemienia Hopi czy z legendy Cree.
- Mit z mitologii mezoamerykańskiej – Opowieść z mitologii Majów o potopie, który zniszczył świat ludzi drewnianych.
- Mity rdzennych ludów Australii – Opowieści o potopie, takie jak mit o Tiddalik, żabie, która wypiła całą wodę świata.
- Mitologia hawajska – Opowieści o potopie, takie jak historia Nu’u, który zbudował duży statek, aby przetrwać powódź zesłaną przez boga Kane.
Każdy z tych mitów ma swoje unikalne cechy, ale łączy je motyw wielkiej powodzi, która zniszczyła świat i ocalała jedynie garstka wybrańców.
Dziś mamy technologię, która ostrzega nas przed zagrożeniami z dokładnością, o jakiej starożytni mogli tylko marzyć. Ale mimo to, nasze systemy ostrzegawcze często zawodzą. Ile razy słyszeliście o nadchodzącym silnym wietrze, który w ostatniej chwili zmienił kierunek? Albo o deszczu, który miał zalać miasto, a skończyło się na kilku kroplach? Może to dlatego, że natura jest równie nieprzewidywalna jak starożytni bogowie.
Ale wiecie co? To, co naprawdę mnie niepokoi, to ostrzeżenia dotyczące sztucznej inteligencji. Z każdej strony słychać głosy, że jeśli nie będziemy ostrożni, AI zniszczy nasze życie, prywatność, miejsca pracy, a może nawet samą ludzkość. To brzmi jak współczesny mit o potopie, tylko zamiast wody mamy algorytmy i roboty.
Czy to nie jest ironiczne? Mamy technologię, która ostrzega nas przed zagrożeniami ze strony samej technologii, ale czy naprawdę jej słuchamy? Czy naprawdę w to wierzymy? Tak samo jak ci, którzy nie wierzyli Noemu, teraz wielu z nas ignoruje ostrzeżenia o sztucznej inteligencji. Myślimy, że jakoś to będzie, że nauka i technologia nas uratują. Historia uczy, że ignorowanie ostrzeżeń nigdy nie kończy się dobrze, nawet jeśli są to mity, i nieważne – starożytne czy współczesne.
Puentując, nasze alerty o sztucznej inteligencji mogą być współczesnymi mitami o potopie. Tylko ci, którzy poważnie traktują ostrzeżenia i podejmują działania, mają szansę przetrwać. Nasza przyszłość zależy od naszej zdolności do słuchania, wierzenia i reagowania na te alerty. W końcu, zarówno mity, jak i współczesne ostrzeżenia mówią nam jedno – ludzkość musi się przygotować na nadchodzące zmiany, jeśli chce przetrwać. Więc może warto czasem wysłuchać tych alertów, zamiast machać na nie ręką?