Przeczytasz w: < 1 minuty
Ni przyjaźń mocy tych nie zdoła przemóc,
Ni czas, co wzniosłe szczęście opromienia,
Gdy obca sercu swobodnemu
Leniwa rozkosz ukojenia.
Ni czas, co wzniosłe szczęście opromienia,
Gdy obca sercu swobodnemu
Leniwa rozkosz ukojenia.
Szaleni ci, co dążą do niej,
Kto posiadł ją – goryczą się napoił…
Rozumiesz teraz, czemu pod twą dłonią –
Tak czułą – milczy serce moje.
Kto posiadł ją – goryczą się napoił…
Rozumiesz teraz, czemu pod twą dłonią –
Tak czułą – milczy serce moje.