Początki tego święta związane są z 998 rokiem, kiedy to pewien opat z Cluny – św. Odilon, ustalił Dzień Zaduszny jako przeciwwagę dla pogańskich obrządków. W Polsce święto rozpowszechniło się dopiero w XII w. Nazwa – Dzień Zaduszny – odnosi się do charakteru tego święta, podczas którego powinniśmy modlić się za dusze naszych zmarłych.
Obecnie przyjęło się jednak, że groby naszych bliskich odwiedzamy w dzień Wszystkich Świętych, ponieważ jest to dzień wolny od pracy. Nie wszyscy pamiętają, że 1 listopada to tak naprawdę dzień, w którym powinniśmy modlić się, jak sama nazwa wskazuje, za wszystkich świętych, tych znanych i nieznanych.
Co łączy Wszystkich Świętych, Zaduszki, Dziady i pogańskie tradycje ?
Według pradawnych tradycji dusze umarłych krążą po ziemi i przybywają do miejsc, które były dla nich ważne za życia. W tym okresie symbolicznie kończy się czas zbiorów, a przyroda umiera, żeby odrodzić się wiosną. Chrześcijaństwo przejęło dawne pogańskie zwyczaje oraz symbole i ustanowiło w tym czasie Święto Wszystkich Świętych oraz Zaduszki.
Dziady
Dziady obchodzono w noc z 31 X na 1 XI, którą zwano także Nocą Zaduszkową. Była ona jednocześnie przygotowaniem do jesiennego święta zmarłych, obchodzonego w okolicach 2 XI, wedle faz księżyca. Już sama nazwa „Dziady” sugeruje charakter tego święta – kontaktowano się wtedy z duchami zmarłych przodków, którzy w tę noc wracali do swoich domów. Dusze należało ugościć (np. miodem, kaszą i jajkami), aby zapewnić sobie ich przychylność i jednocześnie pomóc im w osiągnięciu spokoju w zaświatach. Wędrującym duszom oświetlano drogę do domu, rozpalając ogniska na rozstajach, aby mogły spędzić tę noc wśród bliskich. Echem tego zwyczaju są współczesne znicze. Ogień miał jednak również uniemożliwić wyjście na świat upiorom – duszom ludzi zmarłych nagłą śmiercią lub samobójców.
Zaduszki i Wszystkich Świętych
Zaduszki są polskim, współczesnym odpowiednikiem starosłowiańskiego święta Dziadów, za pomocą którego Kościół Katolicki chciał połączyć stare wierzenia z nowymi. Przypada ono 2 listopada, po dniu Wszystkich Świętych. Tego dnia ludzie wspominają wszystkich, którzy umarli, polscy katolicy zaś konkretnie – wszystkich wiernych zmarłych, których dusze według ich wiary przebywają teraz w czyśćcu. W Zaduszki i Dzień Wszystkich Świętych odwiedza się cmentarze, groby zmarłych bliskich, na których zapala się znicze. Tradycja stawiania zniczy na grobach wywodzi się z dawnego pogańskiego zwyczaju rozpalania ognisk na mogiłach.
Inne oryginalne kulturowo sposoby obchodzenia tego święta to m.in. anglosaski Halloween (przypadające 31 października) i meksykański Dzień Zmarłych (hiszp.: Día de los Muertos).
Niezależnie od tego, jaki jest nasz stosunek do religii, to warto wykorzystać Zaduszki i Wszystkich Świętych do zadumy i refleksji nad życiem i śmiercią. Wyciszenie się, zatrzymanie na chwilę i wspomnienie o bliskich, których już z nami nie ma jest chyba każdemu potrzebne…
Zaduszki. Obraz olejny Ferdinanda Waldmüllera z 1839 roku, Stara Galeria Narodowa w Berlinie.
Fragmenty tekstu pochodzą z Wikipedii.