Słuchaj nas online

Informacje | Kultura | Rozrywka | Nauka

37. Rocznica śmierci Grzegorza Przemyka – piosenka o młodości brutalnie przerwanej

Więcej od tego autora

Przeczytasz w: 2 minuty

Jaką nić podałeś prządkom, dobry Panie,
Że tak marnie się zerwała w środku wiosny?
Że ją byle but zadeptał
O te bzy majowe w oczach,
O tę młodość moich bosych stóp zazdrosny.

Czemuś nie dał zamiast nici jednej struny?
Nawet gdyby ktoś szarpnięciem pieśń mą uciął,
Jeszcze życie bym wyśpiewał
I słonecznym wybrzmiał echem,
I w milczenie opadł głośną drgając nutą.

Czemuś im nie podał pasa od chlebaka,
Co jedynie męskie lata zedrzeć mogą?
Zdeptałbym sto par sandałów,
Może duszę podziurawił,
Ale świat bym przewędrował własną drogą.

Czemuś im nie wyplótł nici z moich włosów,
W których tylko dziki wiatr i miękkie dłonie?
Rósłbym wiecznie od korzeni,
Kochał prosto i powoli,
Aż po zmierzch, co mi obsypie bielą skronie.

Albo strzępiłbym się świtem w babie lato,
Srebrnym wierszem płynął lekko poprzez pamięć,
A nie szarą bruzdą strachu,
Tępym bólem, zimnym potem.
Jaką nić podałeś prządkom, dobry Panie?

 

{source}
<!– You can place html anywhere within the source tags –>
<iframe width=”630″ height=”360″ src=”https://www.youtube.com/embed/Qh-ykl3Po2E” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen></iframe>

<script language=”javascript” type=”text/javascript”>
// You can place JavaScript like this

</script>
<?php
// You can place PHP like this

?>
{/source}

 

Grzegorz Przemyk został zatrzymany przez milicję 12 maja 1983 r. na Placu Zamkowym w Warszawie, kiedy wraz z kolegami świętował zdaną maturę. Pobity przez milicjantów zmarł trzy dni przed swoimi 19 urodzinami. Pogrzeb Grzegorza Przemyka w kościele pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu stał się pierwszą manifestacją przeciw władzy komunistycznej od czasu wprowadzenia stanu wojennego.

 

Anna Aschenbach

Partner Radia Istebna https://www.facebook.com/UrodzinyCzarodzieja/

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Koniecznie przeczytaj

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze