Gdyby nie udało się odczytać sumeryjskich tabliczek z pismem klinowym, nie dowiedzielibyśmy się, że już 6000 lat temu warzono piwo. Nie zamierzam teraz przytaczać ciekawej historii złotego trunku – sporo tego znajdziecie w sieci. Może tylko jako ciekawostkę napiszę, że najstarsza receptura ma 6000 lat, a najstarsza reklama piwa „Pij piwo Ebla – piwo o lwim sercu” pojawiła się na glinianych tabliczka jakieś 4000 lat temu.
Syryjczyk pijący piwo przez rurkę
Teraz widzicie, że złocisty napój ma długą historię, a dzień, w którym obchodzimy jego święto, niekoniecznie musi służyć świętowaniu…. „aż do urwania filmu” 🙂 Tym bardziej, że zbytnie umiłowanie tego napoju czasem przynosi też „skutki uboczne”, a nawet jest karalne. Całe szczęście, że już nie tak drastyczne, jak w Kodeksie Hammurabiego – „Jeśli (kapłanka) naditum (lub) (arcykapłanka) entum, która w klasztorze nie mieszka, oberżę otworzyła, bądź po piwo do oberży weszła, obywatelka ta zostanie spalona”.
Tabliczka z pismem klinowym przedstawiająca przyznawanie racji piwnych / fot. Jim Kuhn, CC-BY-SA-3.0
Bo w piciu piwa nie ma nic złego – znowu odsyłam do źródeł w sieci. Warunek jest jeden – z umiarem! 🙂
https://historia.org.pl/2013/08/05/piwne-historie-i-ciekawostki/
https://ciekawe.org/2015/09/02/historia-piwa/
Na dzisiejszy ciepły dzień i kolejne tego lata – na zdrowie!