Palindromy, czyli te ciekawe wyrażenia o symetrycznej budowie. Z jednej strony są to świetne zabawy słowne, które mogą poprawić nam nastrój i być źródłem rozrywki. Z drugiej strony, nie trzeba być geniuszem, żeby tworzyć takie wyrażenia. Wystarczy tylko chęć i trochę czasu.
Nie ma wątpliwości, że palindromy są czymś więcej niż tylko sztuką dla sztuki. Są to również ciekawe wyzwania dla miłośników języka, którzy lubią bawić się słowami i szukać nowych sposobów na zabawę nimi. Wiele słów i zwrotów, jak na przykład „kajak” czy „potop”, które są palindromami, jest już na stałe wpisanych w język polski i używane na co dzień.
Zobacz też: Palindromy w matematyce
Jednak, co najbardziej cieszy, to fakt, że palindromy są dla każdego. Nie potrzeba być mistrzem literatury, żeby pisać wiersze z ukrytą symetrią, ani nawet znać każde słowo w słowniku. Wystarczy tylko odrobina kreatywności i chęć do zabawy.
Tymczasem, nie mylmy palindromów z ananimami! Chociaż słowa te wydają się podobne, to ananimy to jednak coś innego. Ananimy to słowa, które czytane wspak nie brzmią tak samo jak od przodu. I chociaż czasami też bywają zabawne, to nie mają już w sobie tego specjalnego uroku palindromów.
Podsumowując, palindromy to świetne zabawy słowne, które są obecne w naszym codziennym życiu, a my nawet o tym nie wiemy :). Niektórzy nawet twierdzą, że tworzenie palindromów wpływa na nich podobnie jak rozwiązywanie krzyżówek czy sudoku.
A może chcielibyście spróbować stworzyć zdanie, które czytane zarówno od lewej do prawej, jak i od prawej do lewej ma identyczny układ liter?
Gorąco zachęcam, a efektem możecie się podzielić na radiowym Facebooku 🙂
Więcej o palindromach możecie przeczytać TUTAJ
Tam znajdziecie choćby przykłady palindromów:
Kobyła ma mały bok.
- Akta generała ma mała renegatka.
- Ile Romanowi dała za ład Iwona moreli?
- Łapał za kran, a kanarka złapał.
- Zakopane na pokaz.