Słuchaj nas online

Informacje | Kultura | Rozrywka | Nauka

Zaczynać, czy kończyć?

Więcej od tego autora

Przeczytasz w: < 1 minuty

Tak się złożyło, że wczorajszy post wywołał we mnie potrzebę zastanowienia się, zebrania myśli i zapisania ich tutaj. Kto to przeczyta? Nie wiem, ale… na pewno poczuję się lepiej 🙂 Właśnie o to chyba przecież chodzi.

Konfetti, balony, aplauz… takie, bądź podobne sceny obserwujemy podczas wręczania pucharów i medali sportowcom, którzy zdobyli mistrzostwo, nawet w tak nieoczywistej dyscyplinie, jaką dla niektórych może być gra w szachy 🙂

Wszystko tutaj jest na swoim miejscu. Lata treningów, wyrzeczeń, utrzymania diety i wszystkiego innego, co jest niezbędne do odniesienia sukcesu w danej dyscyplinie, a później cały ten splendor dla… niektórych, ponieważ wielu musi jeszcze ciężko pracować na swój sukces.

Zastanawiam się tylko: dlaczego to wszystko zaczyna nam się odwracać?

Zapatrzeni w smartfony, jak lis w mysią norę, zaczynamy tracić wrażliwość na subtelne gesty, zaproszenia do nowych doświadczeń.

Może więc teraz trzeba przenieść całe te fanfary na początek, aby ktoś zechciał łaskawie zauważyć. Czy tak teraz musi być? Najwyraźniej tak.
Dlatego też nie można mieć za złe nikomu, kto przez ten zalew informacji przeoczy coś, co jest warte uwagi, mimo że nie jest tak głośne i wyraziste. Choć czasem tęsknię za czasami, kiedy konfetti, puchary i medale były symbolem zwycięstwa, a nie zaproszeniem.

Życzę Wam, abyście znaleźli i robili coś, co da Wam radość, nawet jeśli świat tego nie zauważy. Bo prawdziwa wartość leży na końcu, na początku – na całej drodze.

Ot i tyle. Więcej w poniedziałkowym Kalejdoskopie 🙂

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Koniecznie przeczytaj

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze