Zginął na górze od której zaczynał przygodę z górami wysokimi.
Rozpoczął tę drogę od zdobycia Lhotse w 1979 r., a zakończył osiem lat później, wchodząc na Sziszapangmę. 24 października 1989 r. odpadł z południowej ściany Lhotse na wysokości ok. 8200 m.
Dlatego Warto w takim dniu przybliżyć, a niektórym może odkryć tego niezwykłego człowieka...
{source}
<!– You can place html anywhere within the source tags –>
<iframe width=”813″ height=”498″ src=”https://www.youtube.com/embed/KADUYLrvmOw” title=”Himalaiści 04 Zerwana lina – Jerzy Kukuczka” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen></iframe>
<script language=”javascript” type=”text/javascript”>
// You can place JavaScript like this
</script>
<?php// You can place PHP like this
?>
{/source}
Tak o smierci Jerzego Kukuczki mówiła nieżyjaca już również – zginęła 13 maja 1992 r. na Kanczendzondze – Wanda Rutkiewicz.
{source}
<!– You can place html anywhere within the source tags –>
<iframe width=”691″ height=”389″ src=”https://www.youtube.com/embed/mYTi7KP0N8Q” title=”Wanda Rutkiewicz o śmierci Jerzego Kukuczki” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen></iframe>
<script language=”javascript” type=”text/javascript”>// You can place JavaScript like this
</script>
<?php// You can place PHP like this
?>
{/source}
Jeśli komuś byłoby po drodze, niech podjedzie pod mural Jerzego Kukuczki do katowickiej dzielnicy Bogucice i zatrzyma się na chwilę.
Wspomnienie zakończę wierszem Witolda Gadowskiego, który tego ranka był tym, który wprowadzał mnie w dzisiejszy dzień, a poniekąd pasuje do tego dnia sprzed 33 lat.
Sens, Witold Gadowski
Ból mieszka w radosci,
jest.
Potrafisz go rozweselić,
udomowić, ogrzać.
Znasz go i często się z nim kładziesz spać.
Wtedy nie przeczuwasz
tego co się stanie
gdy zniknie…
Zostanie jego siostra:
Cierpienie.
Zostanie bo pojmiesz,
że był sensem
