30 listopada 1979 roku miała miejsce premiera płyty zespołu Pink Floyd o tytule „The Wall”. To właśnie tego dnia światło dzienne ujrzał album, którego praktycznie cały materiał został skomponowany przez samego Rogera Watersa. Była to również ostatnia płyta nagrana w składzie Waters – Gilmour – Mason – Wright, choć trzeba przyznać, że udział tego ostatniego był niewielki. Ale cóż, jak to mówią, „każdy ma swoje problemy”, a konflikt z Watersem był dla Wrighta wystarczająco poważny, by nie uczestniczyć w pełni w nagraniach.
Album „The Wall” okazał się nie tylko artystycznym sukcesem, ale również komercyjnym. Sprzedał się w nakładzie około trzydziestu milionów egzemplarzy, zdobywając przy tym aż 23-krotną platynę. To jakby powiedzieć, że płyta była bardziej platynowa niż tytułowa ściana.
Na podstawie tego albumu powstał także film o tytule „Pink Floyd-The Wall”, który został wyreżyserowany przez Alana Parkera.
Podsumowując, premiera płyty „The Wall” była jednym z tych momentów w historii muzyki, które na zawsze zapisały się w złotej księdze rocka. I chociaż nie wszyscy byli zadowoleni z udziału Watersa czy konfliktu z Wrightem, to trzeba przyznać, że to właśnie ta płyta przyniosła Pink Floyd nieśmiertelną sławę. I nie ma chyba na świecie człowieka, który choć raz nie usłyszałby choćby fragmentu płyty. A jeśli, jakimś cudem, tak by się stało – dziś od 20:00 będzie okazja to zmienić. Radio Awangarda od godziny 20:00 będzie nadawało właśnie tą płytę.
Zapraszamy do słuchania 🙂
